Ten olej ma dziwny smak, ale pomaga schudnąć przy Hashimoto. Tarczyca będzie zadowolona!
Oleju z czarnuszki polecany jest zwłaszcza osobom z niedoczynnością tarczycy i Hashimoto, czyli autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy. Choć jego smak jest specyficzny – gorzkawy i lekko korzenny, warto się przełamać i wprowadzić go do codziennej diety. W czym tkwi sekret oleju z czarnuszki?
Jakie właściwości ma olej z czarnuszki?
Największym atutem oleju z czarnuszki jest jego skład, oparty na kwasach tłuszczowych – chodzi o bardzo dobrze skomponowany stosunek kwasów omega-6, omega-9 i omega-3. W składzie oleju znajdziemy flawonoidy (fitozwiązki o działaniu prozdrowotnym) i fitosterole (pomocne we wchłanianiu cholesterolu). Są w nim również witaminy z grupy B, A i E, beta-karoten i biotyna – dzięki temu zalecany jest w problemach skórnych, np. w trądziku i chorobach alergicznych. Zawiera też selen, cynk, magnez, wapń, żelazo, sód i potas. I jeszcze jeden bardzo ważny składnik – tymochinon. To dzięki niemu nasiona czarnuszki wykazują działanie przeciwzapalne, antyoksydacyjne i przeciwbólowe (porównywalne ze skutecznością aspiryny). Olej z czarnuszki polecany jest też alergikom – blokuje wydzielanie histaminy odpowiedzialnej za powstanie reakcji alergicznej. Niewiele osób wie, że czarnuszka wykazuje również działanie przeciwnowotworowe, wspomaga pracę wątroby, przyspiesza trawienie, działa antywirusowo i antybakteryjnie.
W jaki sposób olej z czarnuszki wspomaga pracę tarczycy?
Pozytywny wpływ oleju z czarnuszki na zdrowie osób mających problemy z tarczycą podkreślają również eksperci. Dietetyk Marta Skoczeń, na łamach „Wprost” określiła go naturalnym suplementem, który znano i stosowano przed laty. Ekspertka mówiła:
Olej z czarnuszki może chronić komórki przed atakami choroby autoimmunologicznej. Drugim naturalnym suplementem jest sok z pokrzywy, który może pomóc podnieść poziom ferrytyny, która bardzo często jest nisko w niedoczynności tarczycy i Hashimoto.
Wpływ oleju z czarnuszki na tarczycę postanowili sprawdzić naukowcy – zarówno z Turcji, jak i z Bangladeszu. Ich badania wykazały, że stosownie oleju z czarnuszki (nawet 2 gramów dziennie) poprawiło pracę tarczycy, zmniejszając w efekcie stężenie TSH. U pacjentów poprawił się również poziom FT3 (oznaczenie stężenia wolnej frakcji trijodotyroniny) – to bardzo istotne, ponieważ u około 40 procent pacjentów z Hashimoto sama farmakoterapia nie jest w stanie wyrównać właściwego poziomu TSH i FT3. Często udaje się to dopiero po wprowadzeniu właściwej diety i aktywności fizycznej. Za poprawę stanu tarczycy odpowiadał głównie zawarty w oleju tymochinon, który chroni przed atakami choroby autoimmunologicznej i przyspiesza naprawę uszkodzonych tkanek.
Naukowcy zaobserwowali również, że u badanych zmniejszyła się masa ciała i wskaźnik masy ciała BMI, dzięki temu, że poprawiła się przemiana materii. To ważne, ponieważ często osoby zmagające się z Hashimoto, mają problem z dodatkowymi kilogramami.
Jak często można spożywać olej z czarnuszki?
Nie wszyscy od razu przekonują się do tego naturalnego suplementu – ma on wyrazisty smak. Jeśli ktoś nie jest w stanie wypić łyżeczki oleju, może dodać go do sałatek czy twarożku. Jak we wszystkim, w stosowaniu oleju z czarnuszki trzeba zachować umiar. Nie powinno się przekraczać jednej łyżeczki dziennie, ale to wystarczy, aby przekonać się o prozdrowotnych właściwościach oleju. Olej spożywa się na zimno, a najlepiej przechowywać go w ciemnej butelce, w lodówce. Można też stosować go zewnętrznie, smarując skórę. Czarnuszka nie powinna być stosowana przez kobiety ciężarne i karmiące piersią oraz przez osoby mające problemy z krzepnięciem krwi.